Od czasów popularności różnego rodzaju portalów społecznościowych, na porządku dziennym stało się umieszczanie przez rodziców zdjęć lub filmów, uwieczniających wizerunek dzieci, który zobaczyć może nieograniczony krąg osób. Pojawia się pytanie, czy władza rodzicielska nad dzieckiem upoważnia rodzica do takiego zachowania? Również jest to kwestia problematyczna w sytuacji wysyłania zdjęć i filmów z wizerunkiem dziecka do konkursów piękności, wszelkiego rodzaju reklam i pobieranie w związku z tym wynagrodzenia przez rodzica.
Odpowiedź na te zagadnienia nie jest oczywista, ponieważ dochodzi niejako do kolizji swobody wykonywania władzy rodzicielskiej oraz dóbr osobistych dziecka, a każdy problem powinien być rozpatrywany indywidualnie, nie ma tutaj jednoznacznej zasady.
Władza rodzicielska
Zanim wyjaśnię dokładnie powyższy problem, wspomnę pokrótce czym jest, zgodnie z prawem, władza. Art. 95 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego stanowi, że „władza rodzicielska obejmuje w szczególności obowiązek i prawo do wykonywania pieczy nad osobą i majątkiem dziecka oraz do wychowywania dziecka”. Przysługuje ona w pełnym wymiarze obojgu rodzicom (niezależnie czy są oni małżeństwem lub prowadzą wspólne gospodarstwo domowe, czy nie). Może być ona ograniczona tylko stosownym orzeczeniem sądowym. Zgodnie z art. 95 kro dziecko zobowiązane jest do posłuszeństwa względem rodziców. Jednak władza rodzicielska nie jest władzą absolutną nad małoletnim, gdyż powinna być ona wykonywana z poszanowaniem godności i praw dziecka.
Rozpowszechnianie wizerunku dziecka przez rodziców
Mając na uwadze definicję władzy rodzicielskiej, w pierwszej chwili można odnieść wrażenie, że rodzice mogą w sposób nieograniczony rozporządzać wizerunkiem dziecka, ponieważ w art. 95 kro nie ma zamkniętego katalogu uprawnień w ramach władzy rodzicielskiej, a art. 101 § 3 kro (który nakłada na rodziców obowiązek uzyskania zgody sądu opiekuńczego na dokonanie czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu) dotyczy jedynie spraw majątkowych i finansowych dziecka.
Jednak można wskazać kilka ograniczeń które dotyczą swobody w decydowaniu o rozpowszechnianiu wizerunku dziecka. Pierwszym z takich ograniczeń jest, wspomniana już wcześniej, godność dziecka. Jeżeli rozpowszechnianie wizerunku narusza godność to zawsze będzie naruszeniem prawa. Kolejnym ograniczeniem jest uwzględnienie stanowiska dziecka. Powinność ta zawarta jest w § 2 i 4 art. 95 kro. Zgodnie z tymi przepisami zakres posłuszeństwa dziecka zmniejsza się stopniowo w miarę jego dorastania. Przy powzięciu decyzji w ważniejszych sprawach, dotyczących osoby dziecka rodzice powinni je wysłuchać oraz uwzględnić jego rozsądne życzenia. Zatem jeżeli dziecko nie chce, żeby rodzice publikowali jego wizerunek np. na Facebooku, bo mogą to obejrzeć jego koledzy, albo uważa że wygląda na zdjęciu niekorzystnie, rodzic powinien taki komunikat uszanować. Rozpowszechnianie zdjęć dziecka nie może być sprzeczne z naczelną zasadą w prawie rodzinnym, czyli zasadą dobra dziecka. Działania rodziców nie mogą szkodzić jego zdrowiu oraz wpływać na rozwój jego psychiki oraz osobowości.
Rozstrzyganie sporu pomiędzy rodzicami w kwestii udostępniania wizerunku dziecka
Wspomniałam już o tym, że władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom, a więc każdy z rodziców może ją wykonywać. Jednakże o istotnych sprawach dziecka rodzice muszą rozstrzygać wspólnie. Jeżeli nie ma między nimi porozumienia, wtedy spór rozstrzyga sąd opiekuńczy. W przypadku rozpowszechniania wizerunku dziecka na portalach społecznościowych trudno jest mówić o naruszeniu istotnych spraw dziecka, jednak w sytuacji umieszczenia podobizny dziecka na plakatach reklamowych, ulotkach, w prasie czy telewizji - już do takich spraw należy. Zamieszczenie wizerunku dziecka w środkach masowego przekazu i związana z tym jego popularność może odcisnąć się na jego psychice, a więc jest to istotna sprawa. Zatem jeżeli jedno z rodziców nie wyrazi zgody na rozpowszechniania wizerunku dziecka, to wtedy decyzję podejmuje sąd opiekuńczy kierując się przede wszystkim dobrem dziecka. Sprawę do sądu może także zgłosić Rzecznik Praw Dziecka, który może wstąpić do toczącego się postępowania cywilnego albo wszcząć postępowanie na prawach prokuratora.
Dochodzenie swoich praw przez dziecko
Chociaż dziecko może dochodzić swych praw przed sądem (art. 64 §1 kodeksu postępowania cywilnego), to nie posiada ono zdolności do czynności procesowych. Dlatego małoletni w procesie musi mieć swojego przedstawiciela ustawowego, tym przedstawicielem jest rodzic sprawujący władzę rodzicielską.
Jeżeli żadne z rodziców rodzic nie będzie chciał działać jako przedstawiciel ustawowy małoletniego, może on po uzyskaniu pełnoletniości sam dochodzić swoich praw z tytułu naruszenia dóbr osobistych, gdyż w przypadku roszczeń niemajątkowych nie zachodzi przedawnienie. Powództwo należy wytoczyć przeciwko rodzicom, którzy nadużyli swojej władzy rodzicielskiej.
Wobec podmiotów rozpowszechniających wizerunek (np. w reklamie), małoletni po uzyskaniu pełnoletniości mógłby jedynie odwołać wcześniej udzieloną w jego imieniu zgodę. Dopiero w braku zastosowania się do odwołania i dalszego rozpowszechniania wizerunku przez podmiot, właściwe będzie wytoczenie przeciwko niemu powództwa.
aplikant radcowski Natalia Indyka
0 komentarze: