Legalnie.eu

W poprzednim wpisie dotyczącym prawa spadkowego została omówiona kwestia wydziedziczenia i jego wpływu na zachowek. Tematem tego artykułu je...

Uznanie spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia

Dodane przez | 16:14 2021/05/27

W poprzednim wpisie dotyczącym prawa spadkowego została omówiona kwestia wydziedziczenia i jego wpływu na zachowek. Tematem tego artykułu jest natomiast uznanie spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia, czyli środek, który na pierwszy rzut oka może wydawać się podobny do wydziedziczenia. W pewnym sensie tak właśnie jest, ponieważ środki te pełnią podobne funkcje. Jednakże pomiędzy nimi zachodzą również znaczące różnice, które zostaną przedstawione poniżej. 


Uznanie za niegodnego dziedziczenia – co oznacza?


W pierwszej kolejności należy wyjaśnić, czym w ogóle jest uznanie spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia. Jest to środek, który pozwala na wyłączenie spadkobiercy od dziedziczenia i traktowanie go tak, jak gdyby nie dożył on otwarcia spadku. Innymi słowy, taki spadkobierca, który został uznany za niegodnego, nie będzie dziedziczył po spadkodawcy, jak również takiemu spadkobiercy nie będzie przysługiwać prawo do zachowku.



Skutki uznania za niegodnego dziedziczenia są zatem podobne, jak przy wydziedziczeniu: utrata statusu spadkobiercy oraz prawa do zachowku. Istotne jest też to, że zarówno wydziedziczenie, jak i uznanie za niegodnego dziedziczenia nie przechodzą na zstępnych (dzieci, wnuki) spadkobiercy wydziedziczonego bądź uznanego za niegodnego. 


Przesłanki uznania za niegodnego dziedziczenia


Art. 928 § 1 Kodeksu cywilnego wymienia trzy przesłanki uznania spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia. Są to: 

- dopuszczenie się przez spadkobiercę umyślnie ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy;

- nakłonienie spadkodawcy podstępem lub groźbą do sporządzenia lub odwołania testamentu albo przeszkodzenie mu w taki sam sposób w dokonaniu jednej z tych czynności;

- umyślne ukrycie lub zniszczenie testamentu spadkodawcy, podrobienie lub przerobienie jego testamentu albo świadome skorzystanie z testamentu przez inną osobę podrobionego lub przerobionego,

przy czym wystarczające jest zaistnienie jednej z powyższych przesłanek. 


Wymienione przesłanki są zupełnie inne niż jak ma to miejsce przy wydziedziczeniu. Jest to zatem kolejna różnica pomiędzy wydziedziczeniem a uznaniem za niegodnego dziedziczenia. 


Jak doprowadzić do uznania spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia? 


Uznanie za niegodnego dziedziczenia odbywa się po śmierci spadkodawcy. Co istotne, konieczne jest do tego orzeczenie Sądu. Jest to kolejna różnica pomiędzy uznaniem za niegodnego dziedziczenia a wydziedziczeniem: wydziedziczenia bowiem dokonuje spadkodawca w testamencie.  


Aby Sąd mógł jednak wydać stosowne orzeczenie w tym zakresie, konieczne jest złożenie pozwu o uznanie spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia. Taki pozew może wnieść każdy, kto ma w tym interes. Przykładowo - osobą taką z oczywistych powodów będzie inny spadkobierca.


Bardzo ważne jest jednak to, że złożenie takiego pozwu ograniczone jest terminem, który wynosi rok od dnia, w którym osoba składająca pozew dowiedziała się o przyczynie niegodności. W każdym razie pozew taki nie może być złożony po upływie trzech lat od otwarcia spadku (czyli od śmierci spadkodawcy). Niezachowanie tego terminu powoduje utratę uprawnienia do domagania się uznania spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia. 


Przebaczenie 


Co istotne, spadkobierca nie może zostać uznany za niegodnego dziedziczenia, jeżeli spadkodawca mu przebaczył. Przebaczenie jest zatem okolicznością wyłączającą niegodność dziedziczenia. Jeżeli jednak spadkodawca w chwili przebaczenia nie miał pełnej zdolności do czynności prawnych (przykładowo wskutek jego ubezwłasnowolnienia), jest ono skuteczne, gdy nastąpiło z dostatecznym rozeznaniem


Podobnie zatem jak w przypadku wydziedziczenia, tak i w przypadku niegodności dziedziczenia występuje przebaczenie. 


Krzysztof Leonowicz - radca prawny


0 komentarze: