Czym w ogóle jest obowiązek alimentacyjny i kto jest nim obciążony?
Obowiązek alimentacyjny to obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania, który obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo (art. 128 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego). Jak widać podmiotami, od których można domagać się spełnienia obowiązku alimentacyjnego są: krewni w linii prostej i rodzeństwo. Krewnymi w linii prostej z pewnością są zarówno rodzice, jak i dziadkowie.
Przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wskazują także kolejność, w jakiej wskazane powyżej podmioty są obciążone obowiązkiem alimentacyjnym. I tak, zgodnie z art. 129 § 1 KRO: „Obowiązek alimentacyjny obciąża zstępnych przed wstępnymi, a wstępnych przed rodzeństwem; jeżeli jest kilku zstępnych lub wstępnych - obciąża bliższych stopniem przed dalszymi.”
W pierwszej kolejności obciążeni są zatem zstępni dziecka (czyli jego potomkowie: dzieci, wnuki, prawnuki), którzy mogliby realizować względem niego obowiązek alimentacyjny. Gdy dziecko jest małoletnie oczywistym jest, że nie będzie miało zstępnych, którzy mogliby realizować względem niego obowiązek alimentacyjny. Zatem przechodzimy wówczas do wstępnych. Wstępnymi są osoby, od których dziecko się wywodzi – jego rodzice, dziadkowie, pradziadkowie.
W pierwszej kolejności obowiązek alimentacyjny spoczywa na rodzicach, a dopiero później na dziadkach dziecka.
Istotne przy tym jest stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 marca 1967 r. (sprawa o sygn. akt II CR 88/67), w którym to uznano, że błędny jest pogląd, iż:
„obowiązek alimentacyjny wobec dziecka dzieli się jak gdyby na część macierzystą i ojczystą i że jeżeli ojciec nie jest w stanie wypełnić swego obowiązku, to powinni go w tym wyręczyć jego krewni. Tymczasem stosownie do przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego obowiązek ten przechodzi przede wszystkim na drugiego rodzica, w danym wypadku na matkę dziecka. Gdyby zaś nie mogła ona tego obowiązku w całości lub części wykonać, zobowiązani będą w tej samej kolejności dziadkowie obu linii, tj. linii ojczystej i macierzystej (…)”.
Kiedy zatem możemy domagać się alimentów od dziadków?
Na to pytanie odpowiedź znajdziemy w art. 132 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, który wskazuje, że obowiązek alimentacyjny zobowiązanego w dalszej kolejności (dziadków) powstaje dopiero wtedy, gdy:
- nie ma osoby zobowiązanej w bliższej kolejności
(np. rodzice dziecka nie żyją, w sytuacji gdy żyje tylko jeden z rodziców, to wówczas on w pierwszej kolejności jest zobowiązany do alimentacji dziecka w całości) albo
- osoba ta nie jest w stanie uczynić zadość swemu obowiązkowi
(np. ze względu na chorobę, nieporadność rodzica),
- uzyskanie od niej na czas potrzebnych uprawnionemu środków utrzymania jest niemożliwe lub połączone z nadmiernymi trudnościami
(np. rodzic nie płaci regularnie zasądzonych alimentów, brak majątku zobowiązanego, z którego można by skutecznie prowadzić egzekucję).
Konieczne jest wykazanie, że rodzice dziecka nie są w stanie wykonać ciążącego na nich obowiązku lub, że uzyskanie od nich środków utrzymania jest niemożliwe lub połączone z nadmiernymi trudnościami oraz że dziecko znajduje się w niedostatku (o ile dochodząc alimentów od rodziców, dziecko nie musi wykazywać, że znalazło się w niedostatku, to kierując żądanie zasądzenia alimentów od dziadków, konieczne jest już wykazanie niedostatku).
Pojęcie niedostatku nie zostało zdefiniowane w przepisach, ale znajdziemy je w orzecznictwie. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 7 września 2000r. (sygn. akt I CKN 872/00):
„W niedostatku znajduje się ten, kto nie może własnymi siłami zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb w całości lub w części; a usprawiedliwione potrzeby to takie, których zaspokojenie zapewni uprawnionemu normalne warunki bytowania, odpowiednie do jego stanu zdrowia i wieku.”
Pozew o alimenty
Jeżeli spełnione zostały powyższe przesłanki możesz wystąpić z pozwem o alimenty od dziadków dziecka. Pozew składasz do Sądu Rejonowego (najczęściej wybierany jest Sąd właściwy ze względu na miejsce zamieszkania dziecka – art. 32 KPC, gdyż nie ponosisz kosztów dojazdu do innego oddalonego Sądu, możesz także wybrać Sąd Rejonowy, w którego okręgu pozwany ma miejsce zamieszkania).
Pozew możesz złożyć sam/a w imieniu swojego dziecka jako jego przedstawiciel ustawowy albo możesz skorzystać z pomocy profesjonalnego pełnomocnika.
Pozew ten jest wolny od opłaty sądowej.
Jeśli pozwu niesieniu pozwu, dziadkowie zgodzą się na płacenie alimentów, możecie zawrzeć ugodę przed sądem lub przed mediatorem. Jeżeli do ugody nie dojdzie, Sąd wyda wyrok, w którym zasądzi alimenty albo oddali powództwo.
Od czego zależy, czy Sąd zasądzi alimenty?
Za każdym razem Sąd ustalając zakres świadczeń alimentacyjnych kieruje się:
- usprawiedliwionymi potrzebami uprawnionego oraz
- zarobkowymi i majątkowymi możliwości zobowiązanego.
Zatem w uzasadnieniu pozwu musisz wykazać wysokość usprawiedliwionych potrzeb małoletniego, na które to składają się m.in. koszty utrzymania takie jak: wyżywienie, ubrania, lekarstwa, udział w rachunkach (np. prąd, woda, gaz, Internet). Opisujesz także hobby swojego dziecka, wyjścia do kina/teatru/basen, zajęcia dodatkowe, na które uczęszcza, a które wiążą się z dodatkowymi opłatami. Załączasz rachunki.
Z uzasadnienia powinno także wynikać w jakim zakresie potrzeby dziecka nie są i nie mogą być realizowane przez rodzica bądź rodziców.
Sąd bada także możliwości zarobkowe i majątkowe osób, które mają płacić alimenty. Nie bez znaczenia pozostaje to, czy dziadkowie dziecka są obecnie w sile wieku, pracują i otrzymują dochody, mają zgromadzone oszczędności w postaci np. nieruchomości, czy są to osoby starsze, schorowane, które żyją z niskiej emerytury i większość tej kwoty przeznaczają na swoje leczenie. To na powodzie ciąży obowiązek udowodnienia, że sytuacja finansowa bądź w ogóle możliwości zarobkowe dziadków pozwalają na zasądzenie alimentów w żądanej wysokości.
Nie ma przy tym określonej z góry kwoty alimentów, jaka może zostać zasądzona od dziadków na rzecz ich wnuka. Może to być 100-200 zł, jak i 1000 zł. Może zdarzyć się też tak, że Sąd dojdzie do przekonania, że dziadkowie z uwagi np. na problemy finansowe nie są w stanie płacić alimentów i wówczas nie zasądzi żadnej kwoty.
Autor artykułu: Izabela Kwiatkowska - aplikant adwokacki
0 komentarze: