Legalnie.eu

Zapewne wiele osób w swoim życiu spotkało się ze słowem „zachowek” . Często słowo to jest słusznie utożsamiane z prawem spadkowym . Czym je...

Zachowek – czym tak naprawdę jest?

Dodane przez | 17:27 2020/08/27
Zapewne wiele osób w swoim życiu spotkało się ze słowem „zachowek”. Często słowo to jest słusznie utożsamiane z prawem spadkowym. Czym jednak tak naprawdę jest ów zachowek oraz komu i w jakiej wysokości przysługuje? Odpowiedź znajdziesz poniżej, przy czym z uwagi na obszerność zagadnienia i skomplikowany charakter tej instytucji, w artykule zostaną poruszone wyłącznie podstawowe kwestie.


Zachowek

Zachowek jest instytucją prawa spadkowego, która służy ochronie osób najbliższych dla spadkodawcy, które nie zostały powołane przez niego do spadku, albo które otrzymały w spadku mniej niż powinny były otrzymać.

Co jednak istotne, zachowek przysługuje wyłącznie zstępnym (a więc dzieciom, wnukom), małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, ale tylko wtedy, gdy byliby oni powołani do spadku z ustawy. 

Co oznacza sformułowanie „gdy byliby oni powołani do spadku z ustawy”? Aby odpowiedzieć na to pytanie, należy najpierw zastanowić się nad kolejnością dziedziczenia wskazanych powyżej osób. Otóż zgodnie z Kodeksem cywilnym, w pierwszej kolejności do spadku powołani są zstępni spadkodawcy oraz małżonek. Natomiast dopiero w następnej kolejności powołani są do spadku rodzice spadkodawcy. Co jednak ważne, będą oni powołani do spadku tylko w sytuacji braku żyjących zstępnych spadkodawcy.  

Zachowek należeć się będzie zatem rodzicom spadkodawcy tylko wówczas, kiedy brak będzie jego dzieci, wnuków bądź prawnuków. 

Podkreślenia wymaga również fakt, że zachowek nie gwarantuje osobom najbliższym określonego składnika majątku spadkodawcy. Roszczenie o zachowek pozwala osobom tym domagać się wyłącznie pewnej, zależnej od konkretnej sytuacji sumy pieniężnej.

Nie każdy uprawniony do zachowku może jednak z tej instytucji skorzystać. Otóż uprawnienie to nie będzie przysługiwało osobie najbliższej w sytuacji, gdy zostanie ona przez spadkodawcę wydziedziczona. Nie chodzi tu jednak o wydziedziczenie, które przez niektóre osoby może być traktowane jako „usunięcie kogoś z rodziny”, ale o sytuację, w której w związku z naganną postawą osoby najbliższej, spadkodawca postanawia tę osobę w testamencie pozbawić zachowku. Przesłanki wydziedziczenia wymienione zostały w art. 1008 Kodeksu cywilnego. Należy jednak zaznaczyć, że osoba wydziedziczona, w zależności od okoliczności konkretnej sprawy, ma możliwość kwestionowania zasadności wydziedziczenia. 

Podkreślić jeszcze trzeba, że niekiedy niesłusznie można spotkać się ze stanowiskiem, że zachowek przysługuje wyłącznie w przypadku dziedziczenia testamentowego. Twierdzenie to nie polega na prawdzie i, choć faktycznie najczęściej zachowek jest dochodzony w przypadku pozostawienia przez spadkodawcę testamentu, istnieje możliwość dochodzenia zachowku przez uprawnione osoby najbliższe również w sytuacji braku testamentu, a w więc w przypadku dziedziczenia ustawowego

Godne podkreślenia jest również i to, że zachowek nie przysługuje tylko w sytuacji całkowitego pominięcia osoby najbliższej w testamencie, ale również w sytuacji, gdy osoba ta w testamencie otrzymała udział niższy niż przysługujący jej na podstawie dziedziczenia ustawowego, a zatem w przypadku, gdyby nie doszło do sporządzenia testamentu przez spadkodawcę. Wówczas osoba najbliższa może domagać się uzupełnienia zachowku

Wysokość zachowku

Istotne jest, że nie ma jednej ściśle określonej kwoty zachowku. Jest ona bowiem zależna od kilku czynników. Obliczenie tej kwoty następuje w kilku etapach (dla uproszczenia zostanie przyjęte, że został sporządzony testament, w którym pominięta została osoba najbliższa – dziecko spadkodawcy). 

W pierwszej kolejności należy określić udział, który przysługiwałby osobie najbliższej, gdyby spadkodawca nie sporządził testamentu i nie pominął jej jako spadkobiercy (przyjmując, że spadkodawca pozostawił dwóch synów, udział każdego z nich na podstawie ustawy wynosiłby po 1/2). 

W dalszej kolejności trzeba ustalić, czy osoba najbliższa, domagająca się zachowku, jest małoletnia bądź trwale niezdolna do pracy. W takim przypadku zachowek wynosić będzie bowiem 2/3 wartości udziału spadkowego, który przypadałby osobie najbliższej w sytuacji dziedziczenia ustawowego. W pozostałych przypadkach (a więc w sytuacji, gdy uprawniony do zachowku jest pełnoletni bądź nie jest trwale niezdolny do pracy) zachowek wynosić będzie połowę wartości tego udziału

Ważne! Małoletniość bądź trwała niezdolność do pracy ocenianie są na moment otwarcia spadku, a więc na chwilę śmierci spadkodawcy. Jeżeli zatem w chwili śmierci spadkodawcy uprawniony do zachowku był małoletni, natomiast w czasie trwania sprawy sądowej o zachowek był już pełnoletni, przyjmuje się, że należy się mu zachowek w wysokości 2/3 wartości jego udziału spadkowego (wracając do przykładu: jeżeli pominięte w testamencie dziecko spadkodawcy byłoby małoletnie, wówczas jego zachowek wynosiłby 1/3, który to wynik powstał po dokonaniu następujących obliczeń: 2/3 * 1/2 = 2/6, czyli 1/3). 

Po trzecie, należy ustalić tak zwany substrat zachowku, a więc wartość będącą podstawą do obliczenia konkretnej sumy pieniężnej stanowiącej zachowek. Do substratu zachowku należy wliczyć czystą wartość spadku (a więc przykładowo pozostawione przez spadkodawcę nieruchomości, ruchomości, środki pieniężne), uczynione przez spadkodawcę zapisy windykacyjne oraz „doliczalne” darowizny i od sumy wszystkich tych składników powinno się odjąć długi spadkowe (przykładowo koszty pogrzebu spadkodawcy, jego zadłużenia). 

Substrat zachowku można zatem obliczyć według następującego schematu:

czysta wartość spadku + zapisy windykacyjne + darowizny – długi spadkowe

Ostatni, czwarty etap, polega na obliczeniu konkretnej kwoty zachowku. Przyjmując zatem, że zachowku domaga się jedno z dwojga pełnoletnich i zdolnych do pracy dzieci, które zostało całkowicie pominięte w testamencie, należy przyjąć, że zachowek mu przysługujący wynosi ¼ substratu zachowku (gdyby nie było testamentu, to udział tego dziecka przysługujący mu z ustawy wynosiłby 1/2, który to udział powinno się pomnożyć przez wysokość zachowku, która, z uwagi na pełnoletniość dziecka i zdolność do pracy wynosi 1/2). 

Przedawnienie roszczenia o zachowek

Roszczenie o zachowek, zgodnie z art. 1007 Kodeksu cywilnego, przedawnia się z upływem pięciu lat od ogłoszenia testamentu. Gdy jednak testamentu nie sporządzono, termin ten w sytuacji dziedziczenia ustawowego wynosi pięć lat od momentu otwarcia spadku (śmierci spadkodawcy). 

Krzysztof Leonowicz - aplikant radcowski

0 komentarze: