Mediacja
prawdopodobnie narodziła się w Chinach już 2500 lat temu. Jednakże, największy
wpływ na jej współczesne ukształtowanie mieli Amerykanie w latach
siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Tyle historia.
Co najbardziej istotne dla Ciebie to
fakt, iż mediacja jest alternatywnym sposobem rozwiązywania sporów. Najprościej
rzecz ujmując jest to metoda (rozmowa) pomiędzy dwoma skonfliktowanymi
jednostkami, w której bierze udział osoba trzecia (mediator), która pomaga tym
dwóm stronom w wypracowaniu wspólnego porozumienia, jakże trudnego do
osiągnięcia w sprawach z zakresu prawa medycznego.
Pamiętaj!
W przeciwieństwie do długotrwałego
(trwającego nawet kilka lat) i kosztownego
postępowania sądowego, zwłaszcza w sprawach o dochodzenie odszkodowania i
zadośćuczynienia mediacja jest
stosunkowo krótkim, mało kosztownym i dość luźnym sposobem do dochodzenia
swoich roszczeń. Innymi zaletami tego postępowania w sporach medycznych jest
zwłaszcza pewność co do rezultatu, co jest ciężkie do przewidzenia w procesie
sądowym czy też postępowaniu prowadzonym przez wojewódzkie komisje do spraw
orzekania o zdarzeniach medycznych.
Co ważne, warunkiem niezbędnym do
prowadzenia mediacji jest wyrażenie zgody przez wszystkie strony, które
pozostają ze sobą w konflikcie.
Polski ustawodawca, zgodnie z
przepisem art. 183(1)§ 2 kodeksu postępowania cywilnego wyodrębnił dwie metody mediacji:
·
na podstawie umowy stron;
·
na podstawie postanowienia sądu, która
odbywa się dopiero po wszczęciu procesu sądowego.
Pierwsza z nich, czyli mediacja
umowna, polega na tym, że jej uczestnicy swobodnie jeszcze przed wytoczeniem
sprawy przed sądem, wybierają mediację w celu dojścia do kompromisu. Uczestnicy
mają prawo na każdym etapie mediacji zrezygnować z tego postępowania.
Drugi sposób rozpoczęcia mediacji,
polega na skierowaniu stron na drogę postępowania mediacyjnego przez sąd.
Należy podkreślić, że dojście do
porozumienia i zawarcie ugody przy udziale mediatora (zatwierdzonej następnie
przez sąd) kończy spór w sposób ostateczny. Dlatego też, tak istotne jest, aby
zawarta ugoda wyczerpywała wszelkie
żądania poszkodowanego pacjenta w sporze z podmiotem leczniczym.
Warto
abyś wiedział, że postępowaniem mediacyjnym rządzi pięć głównych reguł, do których zalicza się:
· dobrowolność - brak obowiązku (przymusu)
z zewnątrz, nakazującego stronie przystąpienie do mediacji czy zawarcie
konkretnego porozumienia;
· bezstronność - jako cecha (stosunek)
mediatora do uczestników postępowania;
· neutralność - mediator nie jest związany
z przedmiotem sporu, ani nie ma jakiegokolwiek interesu, aby to postępowanie
zakończyć w jakiś szczególny dla siebie sposób;
· poufność - przebieg mediacji nie jest
rejestrowany, sam mediator nie może udzielać informacji innym podmiotom o jej
przebiegu, ani być przesłuchiwanym na tę okoliczność przez sąd;
· akceptowalność - dotyczy aprobaty samego
procesu przez uczestników postępowania, a także samej osoby mediatora.
Zadaniem mediatora (a także mediacji
samej w sobie) jest podtrzymanie relacji między uczestnikami oraz
przeciwdziałanie dalszemu konfliktowi, jak również skupienie się na technice
jego rozwiązania.
Z postępowania mediacyjnego
sporządzany jest protokół, w którym umieszcza się jego wynik. Odpisy protokołu
po zakończeniu tego postępowania mediator zobligowany jest doręczyć
uczestnikom. Jeśli przed mediatorem dojdzie do zawarcia ugody, to w jego
obecności uczestnicy ją podpisują. Po przeprowadzeniu mediacji, na podstawie
umowy stron zakończonej ugodą, mediator niezwłocznie przedkłada protokół z
tejże mediacji w sądzie, który byłby właściwy dla rozstrzygnięcia sprawy. W
sytuacji przekazania sprawy przez sąd do postępowania mediacyjnego, mediator
składa protokół w sądzie rozpatrującym sprawę. Ugoda zawarta przed mediatorem,
o której zatwierdzenie nie zażąda żaden z uczestników, będzie tożsama w
skutkach z ugodą pozasądową.
Koszty postępowania mediacyjnego,
czy to przeprowadzanego na podstawie umowy pomiędzy stronami, czy też na
podstawie postanowienia sądu o skierowaniu stron do mediacji, zawierające
wynagrodzenie mediatora jak i poniesione przez niego wydatki, ponoszą strony
postępowania. Natomiast koszty postępowania mediacyjnego prowadzonego na
podstawie postanowienia sądu o skierowaniu stron do mediacji i zakończonej
ugodą znoszą się wzajemnie, jeżeli strony nie postanowiły inaczej.
Pomijając przemyślenia natury
prawnej, wydaje się, że instytucja mediacji jako sposób polubownego
rozwiązywania konfliktu jest jak najbardziej wskazana. Daje możność wyjścia
poza sferę o charakterze stricte prawnym
i pozwala rozwiązać spór w sposób zadowalający obydwie strony.
Można tylko ubolewać, że w sporach
medycznych mediacja jest tak rzadko wybieraną metodą kompromisu pomiędzy
skonfliktowanymi stronami. W większości spraw tego rodzaju, dałoby się
wypracować aprobowane przez obie strony rozwiązanie i zakończenie sporu bez
niezbędności wdawania się w wieloletni i pełen negatywnych emocji proces przed
sądem. Częstą praktyką podmiotów leczniczych jest niechętne podchodzenie do
tematu postępowania mediacyjnego, co z kolei powoduje, że nie są one zainteresowane
polubownym zakończeniem sprawy, albowiem zasłaniają się źle rozumianą
dyscypliną finansów publicznych i chcą, aby sprawę rozstrzygnął sąd. Tylko
nieliczne podmioty lecznicze skłaniają się ku postępowaniu mediacyjnemu i składają
realne propozycje tytułem odszkodowania oraz zadośćuczynienia. Podstawowy
element, który musi być spełniony, to dobra wola i zgoda obydwu stron na takie
rozwiązanie.
Autor artykułu: Dominik Kwitliński - aplikant adwokacki
0 komentarze: